Dzisiaj parę zaległych zdjęć z Chałup z półwyspu helskiego. Parę dni na tych pięknych piaszczystych plażach to rozkosz. Zwłaszcza, że oprócz pogody morskie prądy dawały ciepła wodę do kąpieli. Kilka fotografii z Chałup o zachodzie słońca.
Ta para kochanków stopiła moje serce kiedy Pani do PAna poweidziała "Kochanie jeszcze tylko 100m i już będziemy na miejscu". PAn wyraźnie męczył sie chodzeniem, ale czego nie robi się dla ukochanej.
Opadające słońce.
W Chałupach latem zachody raczej wypadają na granicy morza z lądem
Skok.
Esy floresy.
I w zasadzie słońce zaszło.
Falochron.
Odbicia.
Babki z piasku.
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz