Do zieloności w Męcikale jeszcze daleko ale motyli kolorowych u nas sporo.
Zaczynamy od czarno białej odsłony kolorowego motyla. Ten oto osobnik został wyciągnięty ze stawu moją ręką. Zdjęcie zrobione w czasie suszenie. Potem sobie gdzieś poleciał.
Ociekająca wodą sosna zwabiała okoliczne motyle różnej maści.
Widać woda pożywna bo i ten motyl postanowił się nią ożywić.
I w sosnowych igiełkach tez miło odpocząć.
Wśród dojrzewających bazi również motylkowo:)
I kwiaty polne zaczynają już kwitnąć....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz