niedziela, 18 sierpnia 2013

Poranek nad Kruszyńskim

Krzyk gromadzących się żurawi obudził mnie nad jeziorem Kruszyńskim koło Przymuszewa.
 Pewnie nie widać tego zbyt dobrze ale na drugim brzegu widać dziesiątki żurawi brodzących brzegiem jeziora.
 Tak wyglądał dzisiejszy poranek.
 Otaczający spokój sprowokował mnie do porannego pływania w jeziorze.
 Gdyby nie wrzeszczące żurawie ranek byłby przespany.
Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz