niedziela, 5 stycznia 2014

Za Brusami Pustczi a potem w Męcikale

Dzisiaj w niedzielne wiosenne południe dnia 05.01.2013 wybrałem się nieco przypadkowo w okolice Brusy Pustczi (Brusy Wybudowania) a w zasadzie nieco za zwiedzając otoczenie rzeki Niechwaszcz. Przypadkowo bo jakoś rower tak skręcił a potem nieznanymi sobie drogami powędrowałem przez łąki. A oto kilka fotografii z tych okolic.
 Rzeka Niechwaszcz to zlewisko wód z łąk i pól rozpoczynające swój bieg w okolicach Żabna. Wiele rowów melioracyjnych tą mała rzeczkę zasila.
 O dziwo na jej drodze jest wiele punktów regulujących stany wód, tym samym w porze suchej zapewniając nawodnienie okolicznych łąk.
 A oto i sama wielka rzeka Niechwaszcz:)
 Niektórzy jak widać do swojego inwentarza dołączyli żurawie.
 A w naszym malowniczym Męcikale...kolorowo.
 Wiosna w pełni:)))
 Oby tak do kwietnia. W końcu daje się jeździć rowerem:)
 Olszynowe owocniki przygotowują się dotej  prawdziwej wiosny.
 Porosty na pniu drzewa. Oczywiście z bardzo, bardzo bliska oglądane.
 A to coś niech będzie zagadką. W sumie całkiem prostą. Co to jest?
 Moje ulubione jesienno zimowe porosty trzymają się dobrze.
A oto mała nowość. Ten grzybek dopiro co się pojawił. Nie za duży bo nieco wiekszy od główki od szpilki...niemniej rośnie:)

Pozdrawiam i Dosiego Roku 2014 życzę.

1 komentarz: