poniedziałek, 7 października 2013

Jesienny Męcikał

Niedzielny poranny spacer po Męcikale....bezcenny. Przechodzimy do widoków.
 Pod jarzębiną. Schować się może już nie idzie ale całować chyba tak..;)
 Droga na Dąbku.
 Na półwyspie pusto....jesień.
 Lustrzana tafla rzeki w kierunku mostu kolejowego.
 Choć widok oku miły to zaczął się proces gnilny obumierających roślin.
 W kolorach jesieni.
 Cieszmy się barwą bo przed nami długie szare dni.
 Owoce róży.
 Jakby mówił "przytul mnie".
 W okolicy kładki.
 Most drogowy.
 A na moście kolorowo.
 W lustrze.
 Kładka.
 Cieszący się z wizyty Karino.
 Perskie dywany.
 Trzymamy się mocno.
Przymrozki zmieniły barwę muchomorów czerwonych.

To nie koniec wkrótce jeszcze zdjęcia z niedzieli z leśnych okolic Męcikała.
Taka nasza jesień. Pozdrawiam

1 komentarz:

  1. Witam zdjęcia przepiękne a całować to pod Jemiołą a i droga na Dąbek znajoma Cypel jak by czeka na gości za rok ale w Męcikale jest naprawdę czysto pozdrawiam Męcikalanka JANINA

    OdpowiedzUsuń